Marihuana skutecznym lekiem na padaczkę?

Na liście chorób i dolegliwości, z którymi medyczna marihuana bardzo dobrze sobie radzi, znajdziemy między innymi lekooporną padaczkę. Coraz więcej badań potwierdza skuteczność konopi na tym polu.

Za lecznicze działanie marihuany odpowiada przede wszystkim jedna z substancji w niej zawartych, mianowicie CBD (kannabidiol). W konopiach znajduje się jednak kilkadziesiąt różnorodnych związków, które również wykazują dobroczynne właściwości. Nic zatem dziwnego, że roślina ta przynosi ulgę wielu pacjentom cierpiącym na rozmaite schorzenia. Od lat z jej mocy korzystają między innymi osoby chore na padaczkę.

Marihuana kontra padaczka

Ponad połowa napadów padaczkowych przejawia się skurczami mięśni, które z kolei mogą powodować niekontrolowane drgawki całego ciała. W niektórych przypadkach może dojść nawet do groźnych duszności. Już w latach 50-tych XX wieku badania wykazały, że marihuana wykazuje silne właściwości pzeciwdrgawkowe. Większość pacjentów potwierdza działanie oleju CBD na tym polu – część osób podczas jego zażywania nie miało żadnego napadu, u pozostałych napady były rzadsze i łagodniejsze.

Marihuana medyczna sprawdza się również w leczeniu dzieci chorujących na padaczkę. Przykładem jest chociażby 3-letnia Charlotte z Kolorado, która miała kilkaset napadów choroby tygodniowo. Po zastosowaniu medycznej marihuany napady całkowicie ustały. Dziewczynkę leczono odmianą marihuany stworzoną przez braci Stanley. Zawiera ona blisko 20% CBD i jedynie 0,2 – 0,5% psychoaktywnego THC. Na cześć dziewczynki odmianę tę nazwano Charlotte’s Web.

Badania nad wpływem medycznych odmian marihuany na pacjentów z padaczką cały czas trwają. Konopie, oprócz właściwości przeciwdrgawkowych, wykazują również szereg innych działań, które mogłyby przynieść ulgę osobom cierpiącym na tę chorobę. Dla wielu to ostatnia deska ratunku.

W Polsce zabronione jest palenie i uprawa konopi indyjskich! Zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii nasiona konopi indyjskich nie są ani narkotykiem (tzn. żadną z substancji wyszczególnionych w załącznikach do Ustawy), ani prekursorem, co oznacza, ze nie są objęte szczególnymi zasadami dotyczącymi posiadania, handlu. Dlatego też, legalne jest kupno, posiadanie i kolekcjonowanie nasion marihuany (konopi). Jednak kiełkowanie, uprawa, nawet samo przygotowanie pod uprawę jest nielegalne w świetle prawa (art.45 /i nast./ p.3. i 4. Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii z 29 lipca 2005 z późn. zmianami).